Mój tegoroczny urlop miałam we wrześniu i w związku z tym podczas niego powstało w mojej kuchni wiele przetworów na zimę. Także teraz będę was raczyć pomysłami na to .. co można zamknąć w słoiczkach na zimę. W tym roku jest urodzaj na cukinię, więc oprócz marynowanej cukinii w curry postanowiłam przygotować także leczo. Można je spożywać na zarówno na zimno jak i na ciepło. Na zimno - jako wyśmienity dodatek do kanapek, a po podgrzaniu, ewentualnie dodaniu np. kiełbasy - jako danie obiadowe. Mnie z takiej ilości składników wyszło 6 litrowych słoików oraz 10 mniejszych ( o różnych pojemnościach).
Składniki:
- 6 cukinii
- 1 kg cebuli
- 8 czerwonych papryk
- 5 kg pomidorów Lima
- olej
- liść laurowy
- ziele angielskie
- pieprz ziarnisty
- pieprz mielony
- sól
Przygotowanie:
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na dużej patelni na oleju. Ja wykorzystałam do tego woka. Następnie paprykę oczyszczamy z gniazd nasiennych, kroimy w kostkę i dodajemy do lekko podsmażonej cebulki. Dodajemy kilka liści laurowych, ziela angielskiego, i ziarnistego pieprzu. Cukinię - jeśli to koniecznie oczyszczamy z pestek oraz obieramy ze skórki. Kroimy ją w kostkę i dodajemy na patelnię. Dusimy do momentu aż cukinia zmięknie. Pomidory kroimy w kostkę i dodajemy na sam koniec - dusimy aż powstanie sos. Doprawiamy go do smaku solą i pieprzem. Gorące leczo przekładamy do słoików i pasteryzujemy w garnku przez około 20 minut.
Smacznego ! :)